Ostanimi czasy bardzo mało mówi się o inflacji, która potocznie „zjada”
nasze oszczędności. Obecnie cel inflacyjny NBP wynosi 2,50%, natomiast sama inflacja
wynosi 2,80% r/r. Co to oznacza w praktyce? Spróbuje to zobrazować na
przykładach:
a) Otrzymałeś w
spadku 500.000 PLN i trzymasz je w przysłowiowej „skarpecie” – zakładając średnia
roczną inflacje na poziomie 2,50%, przez najbliższe 20 lat stracisz 50%
otrzymanych środków (twoja siła nabwcza zmniejszy się o połowę).
b) Otrzymałeś w
spadku 500.000 PLN i wpłacasz je na nisko oprocentowane konto / lokate 1% –
zakładając średnia roczną inflacje na poziomie 2,50%, przez najbliższe 20 lat
stracisz 30% otrzymanych środków (twoja siła nabwcza zmniejszy się o 30%).
Co zatem zrobić, aby ochronić swój kapitał przez inflacją? Nauczyć się inwestować
środki tak, aby po pierwsze nie tracić zainwestowanych środków, a po drugie
pomnażać je ponad poziom inflacji. Kluczem jest wąska specjalizacja i skupienie się
tylko na jednym aktywie (akcje, nieruchomości, obligacje itd.).
Ja wybrałem akcje – uważam, że stanowią one bardzo dobra ochronę przezd
inflacją. Oczywiście nie wszystkie akcje
dadzą zarobić. Trzeba nie tylko wyselekcjonować akcje z potencjalem wzrostowym,
ale też mieć odpowiedni plan działania (poziomy kupna i sprzedaży). Krótko
mówiąc posiadać odpowiedni know-how.
Zachęcam Was do praktykowania na rynku akcji. Najlepiej zacząć od inwestowania
bardzo małych kwot, aby oswoić się ze zmiennością cen. Na początku na pewno
będziecie sprawdzać ceny akcji codziennie (może nawet kilka razy dziennie). Po
kilku latach raz na miesiąc😊, doświadczenie przychodzi z czasem.
Najgorsze, że inflacja to już ponad 3.5 %
OdpowiedzUsuńZgadza sie, a na lokatach max. można otrzymać 1,5% rocznie, czyli tracimy 2% rocznie (rodzaj ukrytego podatku). Dlatego zachęcam do nauki inwestowania - najlepiej oczywiście w akcje:). Drugi przykład np. w takiej Warszawie zwrot z zainwestowanego mieszkania na wynajem wynosi 4%-4,5%, czyli lekko ponad inflacje (jesteśmy powiedzmy 1% na plus). Po drodze moga pojawić się probemy z najemcami....płatnościami itd.
OdpowiedzUsuń